Ciekawa jestem skąd na tym terenie te zapędy do stosowania prowizorki typu jakieś dziwne płyty betonowe z dziurami lub bez zamiast wyasfaltowania lub położenia polbruku na drodze? Jestem tu nowa, przyjechałam z tzw. Polski B, czyli ściany wschodniej i tam skąd jestem po prostu asfaltuje się drogi albo układa polbruk. Chyba powinno się zweryfikować niektóre stereotypy w związku z tą różnicą. Tu niezmiennie mnie dziwi, że nikomu to nie przeszkadza a wręcz niektórzy dopominają się o kładzenie tych dziwnych płyt. Jakiś czas po położeniu jedna jest wyżej, druga niżej, tworzą się szczeliny, jadąc rowerkiem dziecko co i rusz zatrzymuje się na tych płytach, można się zaczepić, przewrócić, już nie mówię, że obcasy w butach zdzierają się jak się trafi na taką dziurę, których jest dużo zwłaszcza w niektórych typach tych płyt. I jak już jestem w temacie drogowym to jeszcze mnie niezmiernie dziwi jedna rzecz, jak można sprzedać kawałek gminnej drogi? Chodzi o kawałek długości 10-20 m, przez co nie można bez kręcenia wielu pętli wyjechać z Doliny Słońca na ulicę Parkową. Czy ja też mogę sobie kupić kawałek drogi, żeby nawalić tam kupę gruzu i przeszkadzac ludziom w przejechaniu na główną drogę? Takie moje 2 zdziwienia.
Ten kawałek drogi należy do gminy. SM Dąb chciała ten odcinek ul. Cynamonowej zagospodarować ale niestety 1 na 4 domki przy tej górze gruzu się nie zgodził i w ten oto sposób nic się nie da zrobić. A co się tyczy płyt. Mieszkam tu ponad 2 lata i powiem tak - lepsze płyty niż ich brak. Nie wiesz co się działo jak ich nie było Dobre że chociaż to rzucili bo gmina jak to gmina - zawsze nie ma pieniędzy. "No i panie i kto za to płaci? Pan płaci... Pani płaci... My płacimy"
Panie dartanian1 .Czy to nie dziwne ,ze Gmina nie ma pieniędzy (jak Pan twierdzi, a ja to potwierdzam) dla swoich mieszkańców na remonty i modrernizację dróg a zamierza za wasze pieniądze przebudowywać w Gmine Szczecin ulice i chodniki. pozdrawiam
dartanian, rozumiem myślenie rodzaju lepiej jak są płyty niż nic ale to jednak jest prowizorka. Ja po prostu nie mogę się nadziwić, że w tej zachodniej Polsce aż taka bieda, że wszędzie leżą te płyty a jak nie płyty to cała droga, nawet asfaltowa gdzie dziura na dziurze i dziurą pogania. Byli w lipcu moi znajomi z miejscowości pod Białymstokiem i też byli szczerze zdziwieni, że są jeszcze miasta w Polsce z tak fatalnymi drogami jak Szczecin. Jest to b.dziwne gdyz stereotypowo biedne regiony, wyglądają o wiele, wiele lepiej. Ktoś tu chyba spał jak kasę dawali, chociażby z Unii. W cały ten obraz wpisuje się też oczywiście Bezrzecze. A co do tej drogi z nasypem to ona widnieje jako normalnie przejezdna w zumi, jak jest każdy widzi. To jest dla mnie chore jak można było dopuścić ze strony gminy do takiej sytuacji? Ja słyszałam, że kawałek przy tych domach jest kupiony przez kogoś. Jak można sprzedać kawałek gminnej drogi? Bez żadnych konsultacji? Kto w ogóle wybrał takiego wójta, który pozwala na takie coś, zeby jeszcze była inna droga łącząca os. Cynamonowe i D.Słońca z Koralową a tu ponoć klops, wszystkie grunty leżące w przebiegu wyprzedane. Super Tu mieszkają naprawdę niespotykanie spokojni ludzie. Czego się nie da powiedzieć o mieszkańcach Zaściankowej
kawałek cynamonowej od parkowej do anyżkowej jest prywatny, bo był przetarg i spółdzielnie nie były zainteresowane, więc kupili go prywatni ludzie.... jeśli spółdzielnia miała to w du..... a przetarg był organizowany pewnie po to aby była prywatna droga do osiedla to czemu winna tu gmina?
btw - już zapomnieliście jak fajnie wyglądała parkowa bez płyt? skonczą się budowy na tym terenie to pewnie ułożą asfalt - wiecie ile kosztuje ułożenie asfaltu pod ruch ciężki (ciężarówki sprzęt budowlany) ???? Kto za to zapłaci i kto będzie to remontował za 6 miesięcy ? Pomyślcie zanim coś naskrobiecie ...
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
trzeba się przejść do ludzi z domów obok tej drogi, którzy są właścicielami i pogadać ..... z tego co kiedyś słyszałem sa otwarci na propozycje ze strony spółdzielni "... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Interesującą sprawą jest dlaczego W OGÓLE doszło do takiego przetargu i ten kawałek drogi został sprzedany przez gminę? To skomplikowało i tak zagmatwany dojazd do głównych ulic w Bezrzeczu. Na wszystkich papierowych mapach okolicy, które posiadam, ten sprzedany kawałek jest w całości razem z ulicą Anyżkową drogą publiczną. Co się takiego stało, że przestał nim być? To teraz po kawałku będą sprzedawać każdą osiedlową drogę w Bezrzeczu?
tak jak pisalem wczesniej - ten kawałek został juz sprzedany - kiedy budowalo sie jeszcze osiedle. społdzielnia dała ciała - nie wzięła udziału w przetargu - ja na miejscu tych ludzi tez bym wykupił drogę - wiedząc że będzie to nakrutsza droga do osiedla. Trafiła sie okazja to ja wykorzystali.
\winna jest tu spółdzielnia i tyle.
Wqrza mnie to tak samo jak was - bo tez mieszkam na osiedlu - ale tak wyszlo i juz - nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem "... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
dartanian, rozumiem myślenie rodzaju lepiej jak są płyty niż nic ale to jednak jest prowizorka. Ja po prostu nie mogę się nadziwić, że w tej zachodniej Polsce aż taka bieda, że wszędzie leżą te płyty a jak nie płyty to cała droga, nawet asfaltowa gdzie dziura na dziurze i dziurą pogania.
Drogi w gminie Dobra to jedna wielka porażka. Ostatnio gmina umiescila na swojej stronie zdjęcia dziurawych ulic należące do powiatu - aby się wybielić. A prawda jest taka, że w Bezrzeczu, Dobrej, Wołczkowie itp łacznie chyba nikt nie naliczy więcej niż 5 ulic które mają utwradzoną przez gmine nawierzchnię w ciągu ostatnich 10 lat ! Wszytskie nowe osiedla jeżdża po błocie i dziurach. Nie powstała ani jedna nowa droga.
Jeżeli lud się cieszy, że czy to spółdzielnia, czy gmina, rzuci trochę betonowych płyt z dziurami i to jest według ludu postęp, to ja już nie mam więcej pytań. Dla mnie zrobienie drogi to jest wylanie asfaltu lub ułożenie polbruku. Jakieś śmieszne płyty na których można połamać obcasy w butach lub koło wózka to dla mnie nie jest rozwiązanie. Wg mnie jest za mały nacisk na władzę, w końcu wybraną juz kolejny raz!?! przez obywateli.
ivonn - przecież nikt Cię do kaloryfera nie przywiązał - napisz odpowiednie pismo i działaj - może uda Ci się załatwić piękną asfaltową drogę. Ja się chętnie pod takim pismem podpiszę bo osobiście wolałbym asfalt zamiast płyt (ale dopiero jak pobudują się już dookoła).
Zrozum jedno - prowizorka jest, owszem-nie zaprzeczalnie, ale wokół są też trwające budowy, ciężki sprzęt itd itp.... wyobraź sobie jak ten piękny asfalt lub nie daj boże polbruk będzie wyglądał po roku jazdy ciężkimi 25 tonowymi wywrotkami z piachem. A jak powstaną koleiny i dziury to trzeba będzie wylać drogę raz jeszcze bo nie będziesz mogła przejechać wózkiem w poprzek drogi ... Trochę wyobraźni i zrozumienia ...
A mówiąc, że "lud się cieszy" pokazujesz, że nie masz pojęcia co się tu działo kilka lat temu - bo gdybyś wiedziała to też byś się ucieszyła jak 90% tego ludu, który wreszcie mógł suchą nogą dotrzeć do ul. górnej, i 99% ludu który rozumie że postęp wymaga troszkę poświęcenia .... NIE OD RAZU RZYM ZBUDOWANO !!!
Wyprowadziłaś się na wieś - załóż buty na płaskiej podeszwie - chcesz chodzić w obcasach - kup sobie mieszkanie przy wojska polskiego albo chociaż przy zaściankowej !!!
Przepraszam za ostatnie zdanie - ale nie mogę już wytrzymać tych wszystkich narzeań i ciagłych żądań - ludzie dajcie czas na rozwój. W ciągu 3 lat sprowadziło się tu kilka tys osób, którzy w dużym % kombinuje z podatkami płacąc je w szczecinie zamiast w dobrej. A później słychać tylko lament, ze drogi nie zrobione, że dziury itd itp.
na zakończenie powiem tak - wszystko rozumiem i wcale nie bronie tu gminy - ale wiecie - z pustego i salomon nie naleje. Płaćcie podatki tam gdzie trzeba a później wymagajcie.
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Osiedla już są pobudowane a ruchu samochodów ciężarowych się i tak nie uniknie: śmieciarki, przeprowadzki, straż. Po prostu robi się porządną drogę, raz a dobrze a nie jakieś dziadowskie prowizorki na n - lat. A później zalewa się to asfaltem i wygląda jak teraz Koralowa. "Postęp i nowoczesność" w domu i zagrodzie.
W takim razie czekam na Twój ruch - jak napiszesz pismo daj znać - podpiszę się - ale co tam - narzekać jest łatwiej
BTW - nie wiem czy zauważyłaś, że Twoje osiedle zakończyło budowę pod koniec zeszłego roku (w międzyczasie była zima), a domki prywatne przy parkowej i innych odnóżach tej ulicy budują się dalej (jeśli tego nie widzisz polecam udać się do specjalisty). Ciekawe czemu tak nie krzyczysz aby usunięto zaplecze budowy doliny słońca, które stanowi zagrożenie dla dzieci i "bardzo ładnie" komponuje się z otoczeniem....
Ale co tam - najłatwiej jest narzekać na forum
Przeszkadza ci ten stan rzeczy - nie rozumiesz pewnej chronologii zdarzeń - zrób coś z tym ....... poprzez pisanie na tym forum na pewno nie spowodujesz, że droga z płyt zmieni się w piękny asfalt dostosowany pod ruch ciężki
[ Edytowany 24 kwi 2013 : 13:59 ] "... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Dobre że chociaż to rzucili bo gmina jak to gmina - zawsze nie ma pieniędzy. "No i panie i kto za to płaci? Pan płaci... Pani płaci... My płacimy"
Tu mieszkają naprawdę niespotykanie spokojni ludzie. Czego się nie da powiedzieć o mieszkańcach Zaściankowej 
