Witam, Nie jestem z bezrzecza i jak znam zycie moj post zostanie bez odzewu, ale czuje potrzebe napisania tego bo to dosc istotne Ludzie, nie wychowujcie tych psow ktore trzymacie glownie przed domami na potwory, bo pol biedy to ich szczekanie i wcale im sie nie dziwie. Zalozcie sobie dwa alarmy wiecej i wpuscie je do domu bo wscieklosc tych zwierzat przeraza, a komus moze stac sie krzywda Ja bywajac tam od czasu do czasu dwa razy mialam sytuacje ze owczarek niemiecki wybiegl za brame badz juz za nia byl i mnie chapnal raz w reke a raz w noge (a ja po prostu szlam obok), na szczescie przez ubranie ale to drugie bolalo...mam siniaka na udzie Nie chce robic zametu dlatego nie zwrocilam uwagi ale zastanowcie sie czy nie lepiej miec zwierzaka dla siebie a jakos inaczej zadbac o swoje posesje Pozdrawiam
Szkoda, że nie zwróciłaś uwagi właścicielom, żeby lepiej zamykali bramkę, bo jak taki wilczur wyskoczy na jakieś dziecko to nie będzie miło:( A możesz napisać co to za ulica, bo nie chciałabym zostać zaskoczona podczas jakiegoś spaceru:D)
polecam takie sprawy zglaszac od razu na policje, bo niestety takiego wlasciciela, ktory nie pilnuje OWCZARKA - niczego nie nauczysz inaczej.
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Ostatnio po ul. Miętowej biega czarny owczarek, który jest niebezpieczny dla ludzi i zwierząt. Zaatakował idącą z psem dziewczynę, wcześniej zagryzł sarnę, często rzuca się na przechodniów i wyje po nocach. Najprawdopodobniej jest to pies z szeregowca przy ul.Kaperskiej.
NIestety to prawda- owczarki mają swoją naturę że ujadają na wszystko za bramą (tym bardziej jeśli nie były szkolone), więc najlepiej zadbać o BRAMĘ. A i nie tylko o owczarki tu chodzi,bo psy małych ras już parę razy zaatakowały mojego berneńczyka nagle wybiegając zza ogrodzenia. I są wtedy dużo groźniejsze niż mój "pasterz"(aż sama się ich boję!)
Psy trzeba trzymać za ogrodzeniem i nie dopuszczać do ich swobodnego biegania po ulicy bo to doprowadzi do tragedii.
W życiu piękne są nie tylko chwile.