Witajcie! Bardzo mnie irytują auta zaparkowane w pobliżu bramy wjazdowej do osiedla "Dolina Słońca" i wzdłuż ul. Korzennej. Uważam, że utrudnia to przejazd i stwarza niebezpieczeństwo, zwłaszcza jeśli pojawią się w okolicy dzieci na rowerach. Czy tylko mnie to wkurza? Napiszcie swoje opinie.
Tak w ramach odpowiedzi na 2 dni po komentarzu komendanta chcialbym wstawic fotki zle zaparkowanych samochodow, ktore sa nie ruszane (przynajmniej 2) od poniedzialku. Jednoc ze zdjec w ramach polemiki z kometarzem, iz jest na korzennej dosc miejsca na wyminiecie sie 2 aut pomimo zaparkowanych u boku drogi innych - ciekawe jak sie zmiescic jeszcze jednym autem nie jadac po trawniku...
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Zgadzam się z Wami, że ten zakręt to niezbyt dobre miejsce na parkowanie i straż gminna powinna coś z tym zrobić, jednak chyba bardziej niebezpieczne jest to, że samochody jadące w stronę osiedla Cynamonowego wymuszają pierwszeństwo na wyjeżdżających z prawej z Korzennej/Doliny Słońca. Kwestią czasu jest tylko kiedy będzie tam wypadek/stłuczka. Drugie niebezpieczne miejsce to wjazd od Zaściankowej w Bukszpanową. Zbliżając się do skrzyżowania nie widać ulicy poprzecznej, a bardzo często mistrzowie kierownicy jadący od Zaściankowej ścinają tak zakręt, że kiedyś dojdzie do kolizji.
-- Pozdrawiam, Bartek
Ja w sumie to już sam nie wiem. W artykule jest napisane, że to skrzyżowanie. Ja natomiast do tej pory też uważałem, że mieszkańcy z DS wyjeżdzając ze swojego osiedla włączają się do ruchu. Jak jest naprawdę? Niech postawią znaki, bo rzeczywiście dojdzie do kolizji.
Tak jak kolega wyżej uważałem, że mimo iż jest tam ulica Korzenna to jest to raczej wyjazd z osiedla, jedna interpretacja straży gminnej jest teraz jasna - to skrzyżowanie. @Bob - znak skrzyżowania równorzędnego nie jest wymagany. Widziałeś gdzieś taki znak na Kirasjerów, Kaperskiej i wszystkich bocznych? Wszystkie skrzyżowania na tych ulicach są równorzędne. Po prostu jeśli żadna z ulic nie ma znaku ustąp pierwszeństwa, to automatycznie skrzyżowanie jest równorzędne.
Bob - ja tam przekonywał na siłę nie będę, chcesz ze swojego ubezpieczenia remontować komuś samochód, twoja sprawa. Niestety jak dojdzie do stłuczki wystarczy wyciągnąć wydruk opinii straży gminnej, że to jednak jest skrzyżowanie i temat wygrany. Tak czy siak, polecam tam uważać niezależnie z której strony się nadjeżdża.
bartekch - ale odwracajac sytuacje - jadac z os. cynamonowego to auta z ds powinny ustapić
BTW - auta wyjeżdżające z DS włączają się do ruchu wjeżdżając na skrzyżowanie, na którym powinny ustąpić pierwszeństwa - zauważ, że rozległe i nietypowe to skrzyżowanie !!! I tak jak napisałem - auta z DS wjeżdżając na skrzyżowanie właśnie włączają się do ruchu (wjaz z osiedla) i właśnie dlatego muszą ustąpić !!!
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
bartekch - ale odwracajac sytuacje - jadac z os. cynamonowego to auta z ds powinny ustapić
No to jest oczywiste. Tak się też dotychczas działo. Zmiana następuje dla jadących w stronę Cynamonowego. Straż Giminna (trochę na wniosek osób z tego forum), wydała jasne oświadczenie, że jest tam skrzyżowanie, więc pierszeństwo mają osoby po prawej - osby jadące Korzenną, przez co również wyjeżdżający z DS.
napisał(a) ...
BTW - auta wyjeżdżające z DS włączają się do ruchu wjeżdżając na skrzyżowanie, na którym powinny ustąpić pierwszeństwa - zauważ, że rozległe i nietypowe to skrzyżowanie !!! I tak jak napisałem - auta z DS wjeżdżając na skrzyżowanie właśnie włączają się do ruchu (wjaz z osiedla) i właśnie dlatego muszą ustąpić !!!
Ale wyjeżdząjący z DS nie włączają się na to skrzyżowanie!! Włączają się do ulicy Korzennej prowadzącej za Małpkę, a do rzeczonego skrzyżowania Korzenna/Bukszpanowa dojeżdżają już jako w ciągu Korzennej. Jeśli na siłę chcesz się upierać przy swoim, powiedz mi jak dojeżdząjąc do skrzyżowania, jadąć w stronę Cynamonowego, będziesz oceniał czy samochód po prawej wyjechał z DS (i nie chcesz go puścić) czy może jednak przyjechał Korzenną z za Małpki i puścić go musisz?
Wiecie co? Ja proponuje w nadchodzących wyborach "nagrodzić" obecne władzę za takie rozplanowanie przestrzenne ulic w tej części Bezrzecza. To jest jakiś galimatias. Przecież to nowe osiedla i nie można było porobić skrzyżowania o kątach prostych? Co innego jakieś stare dzielnice w centrum miasta. Ale tu? Chyba, że ten podział był zrobiony już dawno temu? Wtedy zwracam honor. Szukajcie przyczyn takiego a nie innego stanu rzeczy. To też tyczy się tego idiotycznego zagrodzenia wjazdu na ulicę Cynamonową od Parkowej, co znakomicie utrudnia dotarcie wielu mieszkańcom do domów. I jeszcze przy okazji, może "out of topic" ale kto stawia drewniane place zabaw przed zimą (przy SP Bezrzecze)? Po to żeby niszczały pół roku? No ale przecież nadchodzą wybory. Zastanówcie się kogo wybieracie, bo staż gminna podlega tez wójtowi, a więc...?
Drewniane Place zabaw były stawiane z funduszy unijnych. Był nabór wniosków, to gmina złożyła i dostała kasę (nie tylko w Bezrzeczu). Lepiej niech plac poczeka do wiosny, niż aby go nie było wcale. Trzeba brać kasę kiedy dają, a nie czekać na ładną pogodę. Co do samej władzy rządzącej to faktycznie coś trzeba zmienić (tylko nie ma kontrkandydatów) bo Bezrzecze jest dyskryminowane wobec innych miejscowości.
Co do skrzyzowania to wcale sie nie upieram.... Myske ze zasada ograniczonego zaufania swietnie sie tu sprawdza....i tak podchodze do oceny sytuacji zawsze. Ale kiedy widze ze ewidentnie auto wyjezdza z doliny slonca.....nie mam watpliwosci kto ma pierszenstwo .... Gdyz wjezdzajac na skrzyzowanie wlacza sie do ruchu..... Kiedy na nim stoi i czeka sytuacja jest prosta.... Kiedy jedzie zza maplki to zawsze ma po prawej niedostateczna widocznosc z powodu stojacych samochodow i zakretu tak wiec powinien sie zatrzymac a wtedy kiedy nie ma sie pewnosci to stosuje sie w/w zasade ograniczonego zaufania.
Tak czy tak powinno sie oznaczyc jadno to skrzyzowanie i drogi poboczne (znaki ustap pierwszenstwa, droga z pierszenstwem i ewidentnie zakaz zatrzymywania sie i postoju) gdyz jak widac mozliwosci interpretacji jest tu mnustwo.
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Czy mam rozumieć, że wzdłuż drogi każda bramka wyjazdowa z posesji to skrzyżowanie i każdy wyjeżdzający z garażu lub podjazdu ma pierwszeństwo bo jest z prawej. Czy dotyczy to tylko tych co odrobinkę w głąb cofnęli bramkę bo im tak pasowało?
pal2mal : nie, ponieważ wg przepisów skrzyżowanie to przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną; (Kodeks drogowy - przepisy ogólne - art.2 pkt. 14)
Tak więc wyjazd z posesji nie tworzy skrzyżowania i wyjeżdżając z niej musisz ustąpić pierwszeństwa, ponieważ włączasz się do ruchu.
Inaczej jest na skrzyżowaniu korzennej i bukszpanowej (korzenna prowadzi zza małpki w kierunku oś. cynamonowego) - łączą się tu 2 drogi korzenna i bukszpanowa tworząc skrzyżowanie !!! dlatego włączający się do ruchu z DS muszą ustąpić pierwszeństwa na skrzyżowaniu !!! (jest ono niefortunnie umiejscowione i włącza się w nie wyjazd z osiedla - co budzi kontrowersje).
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
".......skrzyżowanie to przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię". Czy to znaczy, że dojeżdżający z Doliny Słońca do skrętu w tzw. kule do "Zaściankowej" nie są na skrzyżowaniu i tzn. nie są po prawej stronie w stosunku od nadjeżdżających z góry tylko włączają się do ruchu? Bukszpanowa jest wyraźnie poniżej skrzyżowania.
Ja codziennie skręcam z Tymiankowej w Parkową i jeszcze nie uświadczyłam sytuacji, żeby mi ktoś ustąpił pierwszeństwa mając mnie po prawej. Co najwyżej jeszcze się pieni zza szyby jak wyjadę pierwsza.. Dodatkowo tam wciąż stoją auta przy budowie domu rodzinnego i jest właściwie jeden pas ruchu na Parkowej wolny.
Art. 130a. Usunięcie pojazdu z drogi na koszt właściciela: 1. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku: 1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu;
Czy ten nissan nie jest zaparkowany w miejscu gdzie jest to zabronione (Art. 49.Kodeksu drogowego pkt 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu: ppkt.1 na przejeździe kolejowym, na przejeździe tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania;),
czy nie utrudnia ruchu (przezroczysty nie jest - ogranicza widoczność na skrzyżowaniu - czyt. utrudnia ruch) -
a Pan komendant twierdzi że nie ma przesłanek do odholowania?
Poza tym - co to za pozostawianie przepisów do interpretacji ludziom - od tego jest straż gminna aby reagować zgodnie z przepisami, a nie wymigiwać się za każdym razem.
BTW w odległości 10 metrów od skrzyżowania parkowany jest nie tylko nissan !!! co z pozostałymi autami? stoją prawidłowo?
Chyba napisze do UWAGI i Emila łowcy fotoradarów !!!
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski